Przez całe moje życie pracowałam fizycznie. Kiedy byłam młoda nie odczuwałam bólu i nie przeszkadzało mi to. Jednakże na stare lata zaniedbania z młodości zaczęły dawać mi się we znaki. Już kilka lat temu lekarz powiedział mi, że moje biodra nie są w najlepszym stanie. Teraz nie miałam już wyboru. Musiałam poddać się operacji wstawienia endoprotezy. Zanim jednak zdecydowałam się na zabieg musiałam przeczytać na czym polega oraz jaką rehabilitację będę musiała przejść, aby wrócić do pełnej sprawności.

Jak się rehabilitować po wstawieniu endoprotezy?

rehabilitacja po endoprotezieTrafiłam na ciekawą publikację zatytułowaną rehabilitacja po endoprotezie. Okazało się, że to znacznie poważniejszy zabieg niż myślałam. Przeczytałam, że rehabilitacja może trwać nawet do roku. Pierwsza jej faza polega na pionizowaniu chorego. Miałam nadzieję, że po operacji od razu wstanę na nogi, a tym czasem dowiedziałam się, że najpierw będę musiała nauczyć się na nowo siadać i wstawiać. Na szczęście była to najkrótsza faza rehabilitacji. W następnej fazie miałam na nowo uczyć się prawidłowo chodzić i wykonywać codzienne czynności. Interesujące było to, że przeczytałam iż przez wiele lat bólu biodra mogłam wyrobić sobie niewłaściwe nawyki chodzenia, które jeszcze bardziej przyczyniły się do zniszczenia mojej kości biodrowej. Była to najdłuższa faza rehabilitacji, która trwała minimum pół roku. Następnie następowała ostatnia faza, która polegała już tylko na utrwalaniu zdobytych nowych umiejętności. Teraz byłam już bogatsza o nową wiedzę i z dużo większym spokojem mogłam zdecydować się na operację wstawienia endoprotezy. Jeszcze przed zabiegiem znalazłam profesjonalny ośrodek rehabilitacyjny do którego miałam zostać przewieziona po operacji. Dzięki temu, wiedziałam że wrócę do sprawności najszybciej jak się da. Nie zamierzałam robić sobie operacji, żeby po niej być jeszcze mniej sprawną niż przed operacją. Sam zabieg przebiegł bardzo szybko i już po trzech dniach mogłam rozpocząć proces rehabilitacji pod okiem fachowców.

Od razu zauważyłam, że bardzo szybko robię postępy. Mój rehabilitant również potwierdził te spostrzeżenia. Powiedział, że to dlatego iż przed operacją byłam bardzo sprawna fizycznie i odbywałam dużo aktywności a świeżym powietrzu. Już po trzech tygodniach byłam w stanie zacząć na nowo uczyć się chodzić. Bardzo się cieszę, że zdecydowałam się na operację wstawienia endoprotezy, bo chociaż sam proces rehabilitacji nie był bezbolesny, te dolegliwości były niczym w porównaniu z bólem biodra przed operacją.