Odkąd pamiętam, lubiłam wszelkie prace ręczne. Przede wszystkim zakochałam się w szyciu oraz szydełkowaniu, co dało mi ogromne pole do tworzenia różnorodnych projektów. Początkowo najczęściej robiłam szaliki, czapki oraz świąteczne ozdoby, jednak kiedy urodziłam swoich ukochanych synów, postanowiłam zająć się przede wszystkim maskotkami. Tworzę nie tylko same pluszaki, ale także różne zestawy akcesoriów dla nich. Miś piekarz posiada więc fartuszek i biały czepek, a dzięcioł lekarz stetoskop i termometr.

Najlepsze włóczki do tworzenia maskotek

włóczka dolhpin babyMoje prace wykonane na szydełku z roku na rok zyskują coraz szersze grono odbiorców, co niezmiernie mnie cieszy i daje ogromną motywację do rozpoczynania nowych projektów oraz nieustannego usprawniania własnego rzemiosła. Dziś używam w codziennej pracy kilkunastu rodzajów włóczki, jednak istnieją jej gatunki, które są mi szczególnie bliskie i wyjątkowe je cenię. Niegdyś korzystałam przede wszystkim z bawełnianej przędzy, ponieważ uważałam, że to najlepsze rozwiązanie w kontakcie ze skórą niemowląt i małych dzieci. Dziś wiem, że równie dobrą, a może nawet lepszą opcją, jest włóczka dolhpin baby. Ta turecka przędza ma wiele zalet i idealnie nadaje się do produkcji dziecięcych maskotek. Przede wszystkim zachwyca każdego swoją miękkością. Jest grupa, a przy tym niezwykle ciepła, więc doskonale nadaje się do produkcji dziecięcych kocyków oraz szlafroków. Co niezwykle istotne w przypadku niemowląt, taki rodzaj przędzy nie uczula i jest dostępny w bardzo bogatej palecie kolorystycznej. Niegdyś wydawało mi się, że poliestrowe wyroby nie są czymś zdrowym dla ciała, jednak dziś wiem, że wiele zależy przede wszystkim od sposobu ich używania. Dolhpin baby jest najlepszym rozwiązaniem w przypadku produkcji maskotek, ponieważ są one bardzo trwałe, mają piękne kolory, a przy tym są mięciutkie i niezwykle miłe w dotyku. Turecką włóczkę tego typu bez trudu kupimy zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i (co w dobie pandemii ma niebagatelne znaczenie) Internetowych.

Jako osoba od wielu lat zajmująca się już nie tylko amatorsko, ale także zawodowo szydełkowaniem, mogę każdemu polecić używanie włóczki dolhpin baby. Taka przędza przyda się przede wszystkim tym osobom, które tworzą maskotki oraz szlafroki dla dzieci. Jest to bowiem włóczka dość grupa i ciepła, ale przy tym mięciutka i delikatna. Można ja kupić bez problemu w sklepach Internetowych i stacjonarnych w typowych kłębkach po 100 g o długości 120 m oraz w większych wedle naszych potrzeb. Sugeruję, aby używać wraz z tą włóczką szydełka o rozmiarze 4.5 mm.