Jestem domatorką. Nie przepadam za imprezami i wychodzeniem w weekendy na miasto. Lubię za to domówki i spotkania z przyjaciółkami u mnie w mieszkaniu. Moje mieszkanie to miejsce, w którym czuję się dobrze i nie odczuwam stresów związanych np. z pracą. Mieszkam w kawalerce, ale mimo to udało mi się stworzyć niebanalne wnętrza. Bardzo lubię kupować stare, używane meble po to, by następnie je odnawiać. Uwielbiam nadawać meblom nowe kolory i faktury poprzez używanie farby kredowej, która świetnie sprawdza się do drewna. Jest to produkt, który mogę z całego serca polecić.
Farba kredowa pozwala na szybką renowację mebli
Lubię kolorowe wnętrza, więc nawet bardzo stare, można powiedzieć, że zabytkowe meble przemalowuję na nietypowe kolory. Taki jest mój styl, który świetnie sprawdza się w mojej kawalerce. Do renowacji mebli używam farb kredowych, które lubię ze względu na wiele rzeczy. Przede wszystkim uważam, że mają one bardzo dobre krycie i łatwo jest nimi uzyskać fajny i mocny kolor nawet na ciemnym drewnie. Najbardziej uwielbiam farby kredowe annie sloan, których konsystencja i paleta kolorów najbardziej mi odpowiadają. Dzięki świetnemu połączeniu różnych składników farby te nakłada się na drewno bardzo łatwo – na powierzchni nie powstają smugi, a pełne krycie osiągam już poprzez dwie warstwy. Samo malowanie mebli idzie szybko, najwięcej czasu zajmuje tak naprawdę wyschnięcie farby oraz wosku, który należy nałożyć na mebel na sam koniec. By wyschnąć w stu procentach farba potrzebuje jakiś dwóch lub trzech godzin, w zależności od tego jak grubą warstwę farby położyłam na powierzchnię mebla. Parę tygodni temu pojawiła się nowa kolekcja kolorów farb kredowych. Oczywiście musiałam od razu kupić kilka kolorów i bardzo szybko zakochałam się w przepięknym szafirowym odcieniu, który idealnie będzie pasował do moich kilku innych, kolorowych mebli.
Kiedy zaczęłam odnawiać meble, było to moje małe hobby i sposób na to by uczynić moje mieszkanie ciekawszym i przytulnym. Teraz kiedy mam już spore doświadczenie z renowacją mebli, zaczęłam sprzedawać odnowione przeze mnie meble oraz przyjmuję zlecenia na odnawianie starych mebli innych osób. Powoli staje się to moją pracą na pełen etat. Przez kilka lat miałam okazję korzystać z różnych farb i akcesoriów do malowania, ale uważam, że korzystanie z farb kredowych Annie Sloan jest najprzyjemniejsze i najłatwiejsze. Ostatnio kupiłam przepiękną komodę i nie mogę się już doczekać, kiedy przemaluję ją tak by pasowała mi do pokoju.
